KIEROWNIK BIURA

Karolina Żardecka-Górska

Resized_20180811_170447_7281[22595]

Uważam to za wielkie szczęście, że mam wśród znajomych ludzi świata nauki, którzy mogą przedstawić mojemu dziecku zjawiska, eksperymenty czy eksponaty dla innych niedostępne.

Karolina Żardecka-Górska jest związana z Uniwersytetem od 2007 r. Obecnie pełni funkcję kierownika Biura Fundacji Uniwersytetu Warszawskiego, jednej z najstarszych i najbardziej prestiżowych Fundacji wspierających polską naukę, obchodzącej niedawno Jubileusz 25-lecia swojego istnienia. Celem Fundacji jest wspieranie działalności kół naukowych oraz jednostek organizacyjnych Uniwersytetu Warszawskiego. Cztery razy w roku Fundacja przeprowadza nabór wniosków w ramach swojego programu dotacyjnego. Pani Karolina zajmuje się weryfikowaniem i konsultowaniem składanych wniosków oraz ich dokumentacji. Odpowiada na setki pytań, rozstrzyga różne kwestie szczegółowe i udziela cennych wskazówek, pomagając wnioskodawcom w znalezieniu najlepszych rozwiązań, dzięki którym ich inicjatywy będą miały szansę na finansowanie. Jak sama mówi,

w pracy w Fundacji największą satysfakcję sprawia mi to, że pomagam zarówno studentom, jak  i profesorom, realizować ich projekty badawcze, pomagam w rozwoju ich kariery naukowej, przyczyniam się do realizacji ich marzeń zawodowych. Fascynująca jest jednocześnie różnorodność dziedzin, z którymi się stykam, omawiając i konsultując napływające wnioski. To nieprzerwany strumień, często niesamowitych, inicjatyw naukowych. Tu poznaję także nietuzinkowych ludzi i Uniwersytet, który wciąż na nowo potrafi mnie zaskoczyć. Tu wspólnie staramy się o dotacje zewnętrzne z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Narodowego Centrum Kultury i innych instytucji zewnętrznych, m.in. na koncerty z cyklu „Bach 200 UW”, na projekty digitalizacyjne: „Botaniczne archiwalia” czy „Digitalizacja kolekcji Muzeum UW”, a także na tworzenie portali internetowych: „Obserwatorium Językowe UW”.

Pani Karolina odpowiedzialna jest również za bieżące sprawy Fundacji UW. Zajmuje się jej finansami oraz inwestycjami. Jest zresztą świetnie przygotowana do wykonywania swojej pracy: ukończyła zarządzanie przedsiębiorstwami oraz psychologię ekonomiczną, a wcześniej miała okazję nabrać doświadczenia w Departamencie Funduszy Kapitałowych Ministerstwa Skarbu Państwa, gdzie zajmowała się spółkami należącymi do Programu Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Twierdzi, że organizacja pracy w Fundacji oraz zarządzanie finansami wymaga:

przede wszystkim dobrej organizacji czasu pracy, podzielności uwagi, żelaznego hartu ducha i dużej odporności na stres. Ponadto cały czas trzeba być na bieżąco z różnymi instrumentami finansowymi, aby wybrać dla Fundacji najodpowiedniejsze, najbezpieczniejsze i zarazem najbardziej efektywne rozwiązanie inwestycyjne. Wiem, że od mojej operatywności w tym zakresie w dużej mierze zależy to, jaką kwotą na cele statutowe będzie dysponowała Fundacja w danym roku finansowym. A są to kwoty niemałe, tylko na dotacje na działalność naukową pracowników i studentów Uniwersytetu Fundacja przeznaczyła w 2015 r. kwotę 772 126,58 zł.

Hartu ducha i odporności, o których wspomina, a także konsekwencji w dążeniu do celu,  nauczyła się, gdy trenowała pływanie synchroniczne i biegała półmaratony. Wspomina te czasy do dziś, a zamiłowaniem do sportu zaraziła swoją córkę Weronikę, z którą kilka razy w tygodniu chodzi na basen. Trzyma też mocno kciuki za sukcesy córki w nauce jazdy konnej. Jak podkreśla,

mądre wychowywanie córki jest dla mnie równie ważne jak praca zawodowa. Staram się łączyć, i to chyba z dużymi sukcesami, te dwa najważniejsze obszary mojego życia. Uważam to za wielkie szczęście, że mam wśród znajomych ludzi świata nauki, którzy mogą przedstawić mojemu dziecku zjawiska, eksperymenty czy eksponaty dla innych niedostępne. Pragnę z tego miejsca podziękować wszystkim za wspólną pracę, życzliwość oraz wzajemną motywację w odkrywaniu nowych obszarów wiedzy.

 

Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+