Andrzej Kozłowski

Obserwacje

Styl zdjęcia do rozpoznania na egzaminie ze „Wstępu do nauk geologicznych” w roku 1965 r. Rekonstrukcja Andrzeja Kozłowskiego w 2016 r. z użyciem zdjęcia wydmy autorstwa Katarzyny Biejat.
Styl zdjęcia do rozpoznania na egzaminie ze „Wstępu do nauk geologicznych” w roku 1965 r. Rekonstrukcja Andrzeja Kozłowskiego w 2016 r. z użyciem zdjęcia wydmy autorstwa Katarzyny Biejat.

które pozwalają na właściwe wnioski...

Mój egzamin ze „Wstępu do nauk geologicznych” na pierwszym roku studiów (sesja letnia 1965 r.) u ulubionego wykładowcy*, potem wspaniałego kolegi, niestety już nieżyjącego. Egzaminator otworzył książkę i pokazał zdjęcie:

– Proszę powiedzieć mi, jakie formy geologiczne pan widzi na zdjęciu.

– To są wydmy, które powstają…

– Dziękuję panu, to wszystko.

Pod zdjęciem bez trudu można było przeczytać podpis: Dunes in Australian desert.

Wniosek: w nauce uważne obserwacje pozwalają na właściwe wnioski.



Objaśnienia:

* Jan Ryszard Kutek (1935-2013), profesor na Wydziale Geologii UW, wybitny stratygraf i tektonik, kierownik zakładu, dyrektor Instytutu Geologii Podstawowej, potem dziekan Wydziału Geologii, członek rzeczywisty PAN oraz wielu towarzystw naukowych krajowych i zagranicznych, a przede wszystkim człowiek bardzo życzliwy i z wielkim, choć dyskretnym poczuciem humoru.


Autorem anegdoty jest prof. dr hab. Andrzej Kozłowski. Studiował na Wydziale Geologii UW w latach 1964-1970 (studia trwały wtedy 5,5 roku). Od 1969 r. pracownik Instytutu Geochemii, Mineralogii i Petrologii UW, z czasem wieloletni zastępca dyrektora, potem dyrektor tamże. Przez szereg lat kierownik Zakładu Mineralogii, w latach 2005-2012 dziekan Wydziału Geologii UW. Zainteresowania (oprócz zawodowych): wędrówki, początkowo po rozmaitych krajach, potem wyłącznie po Polsce, historia kultury, zwłaszcza sztuki, rysowanie ręczne i grafika komputerowa, fotografowanie, wykłady popularno-naukowe łączące różne dziedziny wiedzy; kolekcja pocztówek, etykiet piwnych i nagrań muzyki na harfę.

Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+