absolwent, student, przedsiębiorca

Piotr Kolasa

Optimized-Piotr_Kolasa

Moim zdaniem, pojęcie „jestem z UW” nie powinno się kończyć w momencie odebrania dyplomu. Z UW jesteśmy na całe życie, niezależnie od tego, czy wiążemy z nim swoją przyszłość, czy nie.

Piotr Kolasa jest absolwentem Wydziału Geologii UW. W trakcie studiów ukończył również kurs nauczycielski na Wydziale Pedagogicznym. Po przerwie rozpoczął magisterskie studia menadżerskie w trybie zaocznym na Wydziale Zarządzania, które obecnie kończy. Jest jednym z założycieli i aktywnym członkiem Studenckiego Koła Naukowego Zarządzania Sportem Get Ready” oraz trenerem piłki nożnej z licencją UEFA. Jeszcze podczas studiowania geologii, rozkręcił z kolegami z wydziału agencję pracy tymczasowej dla studentów – InCore Service. Po krótkim epizodzie pracy w korporacji w Mordorze na Domaniewskiej, w 2009 roku założył z koleżanką z Wydziału Geologii, a jak się później okazało przyszłą żoną, Biuro Tłumaczeń Diuna, które na początku swojej działalności specjalizowało się w tłumaczeniach technicznych. Piotr i Anna Kolasa już od 7 lat z powodzeniem prowadzą firmę, która przebojem wdarła się do grona największych w branży. Swój kapitał inwestują również w inne przedsięwzięcia, związane m.in. ze szkoleniami, sztuką, turystyką, IT, aplikacjami mobilnymi oraz grami komputerowymi. W prowadzeniu firmy starają się łączyć swoje szerokie doświadczenia, by tworzyć niebanalne środowisko, przyjazne zarówno dla pracowników, jak i klientów.

To Uniwersytetowi zawdzięczam to, gdzie teraz się znajduję. Zarówno zawodowo, jak i – co najważniejsze – prywatnie. Uniwersytet pozwolił mi postawić pierwsze kroki w dorosłości. To tutaj poznałem przyjaciół, z którymi rozkręcaliśmy pierwszy biznes. Mimo że nie był związany z kierunkiem, który studiowaliśmy, świetnie sobie radziliśmy, ponieważ UW dało nam szkołę życia. Nie spotyka się tu zresztą przypadkowych ludzi. Uczelnia pozwoliła mi poszerzyć horyzonty, dopiero tutaj nauczyłem się, jak się uczyć. Poznałem wykładowców, których zapamiętam do końca życia, jak choćby dr. hab. Jana Dzierżka, prof. Jerzego Nitychoruka czy dr Urszulę Starakiewicz. Zobaczyłem, jak ważne jest łączenie różnych dyscyplin i jak dobre skutki może przynieść. Jak ważne jest, przepraszam za coach-mowę, myślenie poza pudełkiem. Nawiązywanie kontaktów, otwartość i umiejętność słuchania. Moim zdaniem, pojęcie „jestem z UW” nie powinno się kończyć w momencie odebrania dyplomu. Z UW jesteśmy na całe życie, niezależnie od tego, czy wiążemy z nim swoją przyszłość, czy nie. Ja wiążę. Chciałbym uczyć się całe życie. Jak rzecze Gandhi: Żyj tak, jak­byś miał um­rzeć jut­ro. Ucz się tak, jak­byś miał żyć wie­cznie.

opracował Jan Burzyński

Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on Google+