Studiowałem to, co chciałem studiować, w miejscu, w którym chciałem studiować.
Piotr Jagielski jest absolwentem filozofii na Wydziale Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, dziennikarzem oraz pisarzem. Pracuje w dziale kulturalnym Polskiej Agencji Prasowej, publikował m.in. w „Newsweeku”, kwartalniku „Kontynenty”, a także portalach „jazzarium.pl” i „xiegarnia.pl”. Dwukrotnie otrzymał nagrodę Warszawskiej Premiery Literackiej za powieść „Bird żyje” (2010) i reportaż „Legia mistrzów” (2016).
Pięć lat spędzonych na filozofii UW było dla mnie czasem całkowitej niemal beztroski. Studiowałem to, co chciałem studiować, w miejscu, w którym chciałem studiować. Był to dla mnie również czas nawiązywania znajomości, których część zamieniła się z czasem w przyjaźnie, a także pierwszej pracy, w antykwariacie książkowym przy Krakowskim Przedmieściu, vis-à-vis Instytutu Filozofii. Moje życie towarzyskie i „zawodowe” zamknęło się więc na pięć lat w obrębie jednej ulicy.
Piotr ma dość krytyczny stosunek do studiów filozoficznych na UW, choć zarazem dostrzega ich pozytywny wpływ na swoje dalsze życie zawodowe:
Choć czasami irytował mnie niezmiernie uczelniany zaduch, konserwatyzm i niechęć do wszystkiego, co wykracza poza przyjęty raz dogmat, studiowanie filozofii dało mi warsztat do pracy dziennikarskiej – o czym przekonałem się jednak dopiero po opuszczeniu uczelni. Przewrotnie można powiedzieć, że było tak dzięki temu, że byłem zmuszony do przyjęcia punktu widzenia, który nie tylko nie był moim, ale często stał w sprzeczności ze wszystkim, w co wierzyłem. Wyobrażałem sobie studia jako pięć lat gimnastyki intelektualnej. I tak też było, choć nie zawsze za sprawą wykładowców – raczej środowiska, do którego miałem szczęście trafić i pracy, którą miałem szczęście zdobyć.
Wiedza, zdobyta w trakcie studiów przydaje mi się, nieco nieoczekiwanie, także w pracy dziennikarskiej. Pozwala na wybieganie poza swój punkt widzenia, „wczucie się” w cudzy, co często jest warunkiem koniecznym przeprowadzenia rozmowy czy wywiadu, np. z politykiem, z którym prywatnie się nie zgadzam. Studia filozoficzne dały mi również łatwość w identyfikowaniu pewnych kodów kulturowych, popkulturowych, socjologicznych czy historycznych, których znajomość ogromnie ułatwia pracę w dziale kulturalnym PAP, a także w pracy pisarskiej. Moja pierwsza książka, właściwie nowelka, wyrastała wprost z doświadczenia studiowania filozofii oraz pracy w antykwariacie. Napisałem ją będąc na trzecim roku studiów. Za to także jestem wdzięczny – miałem wystarczająco dużo czasu by pogodzić studiowanie, pracę, życie towarzyskie i przeprowadzanie pierwszych prób pisarskich.
opracował Jan Burzyński
