Uniwersytet powinien wychodzić do społeczności miasta – młodszych i starszych. Chodzi o to, żeby nie ograniczał się wyłącznie do prowadzenia studiów, ale stał się przestrzenią otwartej debaty społecznej i pełnił ważną rolę edukacyjną.
Andrzej Pakuła pochodzi z Poznania. Jest reżyserem teatralnym, kuratorem i artystą wizualnym, związanym z Uniwersytetem Warszawskim od 2007 r. Jeszcze w czasach szkolnych założył Stowarzyszenie Korporacja Teatralna, którego celem było stworzenie teatru inspirowanego doświadczeniem wielkomiejskiego życia i angażującego przede wszystkim młodych odbiorców. Po przeprowadzce do Warszawy Andrzej zaczął współpracować z warszawskimi artystami, zapraszając ich do projektów tworzonych wspólnie ze środowiskiem poznańskim. Z czasem Korporacja Teatralna stała się sprawnie funkcjonującą formacją artystyczną, zrzeszającą młodych twórców teatralnych i adeptów sztuk wizualnych, działającą równolegle w Poznaniu i w Warszawie. Studia na Międzywydziałowych Indywidualnych Studiach Humanistycznych UW wywarły istotny wpływ na jego drogę twórczą:
Studia bardzo mnie rozwinęły, przede wszystkim dzięki ich indywidualnemu charakterowi. Ogromny wpływ na moje myślenie i działanie w teatrze mieli nie tylko konkretni wykładowcy, lecz także spotkane podczas studiów osoby, z którymi współpracuję do dziś. Jednym z najważniejszych spotkań na UW była trwająca po dziś dzień znajomość z dr Dorotą Sajewską, która była moim tutorem.
Jako student międzywydziałowy, Andrzej miał okazję studiować na wielu różnych kierunkach (m. in. kulturoznawstwo, polonistyka, filozofia, socjologia, orientalistyka), dzięki czemu poznał naszą Uczelnię z wielu różnych perspektyw. Uniwersytet stał się dla niego obszarem wymiany poglądów i doświadczeń, a przede wszystkim szkołą krytycznego myślenia:
Tym, co ogromnie ceniłem w sobie w studiach na UW, była otwartość na niestandardowe myślenie i świeżość.
Po studiach na Uniwersytecie Warszawskim Andrzej wrócił do swojego rodzinnego miasta, by obronić dyplom na kierunku intermedia na poznańskim Uniwersytecie Artystycznym. Czy tęskni za UW?
Przyznam, że trochę mi brakuje Uniwersytetu, choć nie zamierzam już studiować. Chciałbym mieć jednak stały kontakt z Uczelnią, może poprzez uczestniczenie w wybranych seminariach lub wspólne projekty na polu teatru i sztuki nowych mediów.
Od niedawna Andrzej znów mieszka w Warszawie, współpracując m. in. z Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN i Teatrem Powszechnym im. Zygmunta Hübnera w Warszawie. Mamy nadzieję, że znów pojawi się na Uniwersytecie.
opracował Jan Burzyński