Zobacz, jak było!
Czworonożni przyjaciele nie tylko dziś wzbudzają ogromne emocje i sympatię – 200 lat temu Warszawiacy i Warszawianki także uwielbiali psy, zarówno myśliwskie, jak i salonowe. Wystarczy przypomnieć bonończyka, o którym z przejęciem wspominała Telimena w Panu Tadeuszu.
Podczas Uniwersyteckiego wehikułu czasu odbył się pokaz psów, które w latach 1816–1818 pojawiały się na stołecznych ulicach i w podmiejskich posiadłościach. Charty, buldożki i ekscentryczne w owym czasie jamniki to tylko przykładowe rasy psów, które można było podziwiać. Opowiedziała o nich Patrycja Szeląg-Jarosz – dogoterapeutka, pasjonatka historii kynologii i autorka bloga o psiej tematyce.